18 lutego szachiści z nekielskiego "Płomyka" rozpoczęli przygodę z Szachowymi Mistrzostwami Powiatu w Grze Błyskawicznej, które odbywały się we wrzesińskim WOK-u. Nasz klub reprezentowali: Szymon Owsianny, Krystian Kosecki, Michał Banaszak, Dawid Cała oraz Bartosz Damrath. Turniej odbywał się co tydzień w piątkowe popołudnie. A było tych piątków aż pięć. Początkowo myśleliśmy, że będą to tylko zwykłe zawody ... ale jak się później okazało podczas ich trwania natrafiliśmy na wiele ciekawych atrakcji.
Na pierwsze zawody przyjechaliśmy w pełni zmobilizowani, z chęcią powalczenia o czołowe lokaty. Niestety, na miejscu okazało się, że będziemy grali z zawodnikami znacznie od nas starszymi. W przerwach między rundami mogliśmy sobie popatrzeć na Skate'ów tańczących breakdance.
Tydzień później już wiedzieliśmy co nas czeka i dlatego lekko zmieniliśmy swoje oczekiwania. Tym razem zgromadziliśmy kilka punktów więcej. Warto też wspomnieć, że dla odmiany turniej odbywał się w innej sali. Tak jak poprzednio natrafiliśmy na fajny występ. Tym razem atrakcją był koncert poznańskich zespołów hip-hopowych. Po zakończeniu wszystkich partii, w dobrych nastrojach, wróciliśmy do Nekli.
Tydzień później w WOK-u nie zobaczyliśmy już występów o charakterze hip-hopowym. Sadząc po ludowych strojach i stoiskach z piernikami i palemkami odbywało się coś w rodzaju imprezy folklorystycznej. A my znowu graliśmy. Poszło jak zwykle. Bez rewelacji, ale punkty były.
Czwartego spotkania nie urozmaiciły nietypowe atrakcje. Wreszcie można było pograć w ciszy. Z kolejnym dorobkiem punktowym wróciliśmy do domu.
Piąte (i ostatnie) spotkanie - 18 marca - zakończyło nasze zmagania z najlepszymi szachistami powiatu. W klasyfikacji juniorów Krystian Kosecki wywalczył trzecie miejsce, czwarty był Bartosz Damrath, piąty Szymon Owsianny, szósty Michał Banaszak i siódmy Dawid Cała.
Należy zwrócić uwagę na specyfikę i trudność grania partii 5-minutowych. Nie odnieśliśmy znaczących sukcesów, ale za to zdobyliśmy cenne doświadczenie.
Bartosz Damrath